W początkach XIX wieku Warszawa była zdecydowanie na bakier z higieną. W tym podcaście opowiem wam, jakim śmierdzącym miastem była Warszawa dwa wieki temu oraz jak próbowano to zmienić. Poznaj fascynującą historię dawnej Warszawy dzięki moim podcastom.
Największym problemem higienicznym Warszawy był w XIX wieku niedostatek czystej wody oraz kanalizacji. W okresie letnim brakowało wody zarówno do mycia, jak i do gaszenia pożarów. Pierwszy wodociąg w Warszawie stworzony przez Henryka Marconiego powstał w 1855 roku. Był on jednak bardzo prymitywny. Woda docierała tylko do 4 fontann oraz kilkudziesięciu ujęć na ulicach, z których wodę do domów trzeba było zanosić wiadrami lub beczkami. Woda z tego wodociągu była też bardzo złej jakości z powodu lokalizacji ujęcia wody w Wiśle w miejscu, które znajdowało się poniżej ujścia ścieków miejskich i obok miejsca, gdzie swoje ścieki wrzucała do Wisły pewna rzeźnia. Do tego nie było żadnych filtrów.
Sytuacja poprawiła się, gdy w 1886 roku powstał nowy wodociąg Williama Lindley’a, która doprowadziła wodę do mieszkań i powstała stacja filtrów. Jednak z początku ten wodociąg był mało wydolny, w rezultacie woda często dochodziła tylko do lokali na parterze, a mieszkańcy wyższych pięter mieli puste krany.
Więcej podcastów znajdziecie na YouTube: